Silny wzrost notowań złota w tym roku miał wpływ na poprawę sytuacji ekonomicznej kopalń. W efekcie wzrosły kursy ich akcji.
W pierwszym półroczu 2016 roku wszystkie kopalnie na świecie wyprodukowały 1.537,6 ton złota - o 1% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Ubiegłoroczna produkcja złota wyniosła 3.221,4 ton i była o 2,2 proc. wyższa niż w 2014 roku. Spodziewając się kontynuacji wzrostów notowań złota kopalnie coraz częściej rezygnują z transakcji zabezpieczających. W ubiegłym roku w wyniku zamykania pozycji zabezpieczających (de-hedging) na rynek trafiło dodatkowo 13,5 ton złota, natomiast o okresie pierwszych sześciu miesięcy tego roku ilość złota pochodzącego z de-hedgingu wzrosła do 82,7 ton.
Pozyskanie złota jest dziś bardzo kosztowne, gdyż jego powierzchniowe zasoby zostały wyczerpane. Rosną więc koszty produkcji, co powoduje, że marże kopalń spadają. Wprowadza się więc nowe rozwiązania technologiczne, które przyczyniają się do zmniejszenia kosztów produkcji.
Największym producentem złota są Chiny, które w ubiegłym roku dostarczyły na rynek 450 ton tego kruszcu. Jednak wśród przedsiębiorstw prym wiodą, operujące globalnie, kopalnie z Kanady. Jak więc przedstawia się sytuacja u pięciu producentów złota, którzy w ubiegłem roku odegrali największą rolę w branży?
Od lat liderem jest kanadyjski Barrick Gold, pozyskujący złoto w obu Amerykach, Australii, Afryce i Azji. W 2015 roku wyprodukował on 190,3 ton cennego kruszcu. Jest to jednak o 15 proc. mniej niż rok wcześniej. Spadek produkcji był skutkiem restrukturyzacji, co przyczyniło się do poprawy sytuacji ekonomicznej tej firmy. W pierwszej połowie tego roku Barrick Gold wyprodukował 77,8 ton złota, tj. o 4 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2015 roku.
Na drugiej pozycji plasuje się Newmont Mining z Denver, działający również globalnie. W ubiegłym roku wyprodukował on 156,6 ton złota, o 4 proc. więcej w porównaniu z 2014 rokiem. Natomiast w pierwszym półroczu 2016 roku odnotowano produkcję złota na poziomie 77,5 ton, co oznacza wzrost o 6 proc. wobec analogicznego okresu ubiegłego roku.
Południowoafrykański potentat AngloGold Ashanti wyprodukował w zeszłym roku 128 ton złota, tj. o 10 ton mniej niż w 2014 roku. Posiada on kopalnie w 9 krajach. W pierwszej połowie bieżącego roku dostarczył na rynek 54,3 ton złota. Jest to o 7 proc. mniej niż rok wcześniej.
Goldcorp z Kanady wyprodukował w ubiegłym roku 82,9 ton złota wobec 107,8 ton w 2014 roku. Posiada on kopalnie w Kanadzie oraz w Centralnej i Południowej Ameryce. W pierwszej połowie bieżącego roku produkcja Goldcorp wyniosła 43,5 ton złota i była o 14 proc. niższa wobec odnotowanej w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Kolejna kanadyjska kopalnia Kinross Gold pozyskuje złoto w Brazylii, Chile, Ghanie, Mauretanii, Rosji i USA. W 2015 roku wyprodukowała 78,4 ton złota wobec 82,2 ton w poprzednim roku. W pierwszej połowie bieżącego roku dostarczyła na rynek 43,5 ton złota, tj. o 14 proc. mniej niż rok wcześniej.
Chociaż nie wszystkie kopalnie zwiększyły produkcję w tym roku to jednak dzięki wzrostowi cen złota, rosły ich zyski. Znalazło to odzwierciedlenie w kursach ich akcji, które w tym roku poszybowały w górę. Indeks branżowy NYSE ARCA Gold Bugs Index obejmujący akcje 15 kopalń złota notowanych na amerykańskiej giełdzie papierów wartościowych New York Stock Exchange (NYSE) wzrósł od początku tego roku do połowy września o 100 proc. bijąc na głowę indeks akcji 500 największych spółek S&P500, który w tym samym czasie zyskał 6%. Świadczy to o dużym optymizmie wśród inwestorów giełdowych, którzy spodziewają się kontynuacji wzrostów cen złota.