Dzieje najsłynniejszej amerykańskiej złotej monety Double Eagle mogłyby posłużyć, jako scenariusz dla filmu sensacyjnego. Być może dlatego jest to najwyżej wyceniona moneta na świecie.
W 1907 roku Stany Zjednoczone rozpoczęły emisję złotej monety, która miała być godna amerykańskiej potęgi i jednocześnie nawiązywać do wielkiej starożytnej cywilizacji. Na awersie monety umieszczono postać rzymskiej bogini wolności Libertas, trzymającą w lewej ręce gałązkę oliwną, jako wyraz pokoju. W prawej ręce znajdowała się pochodnia, która jest symbolem oświecenia. Na rewersie zamieszczono orła w locie na tle wschodzącego słońca. Monetę nazwano Double Eagle (Podwójny Orzeł), bowiem jej wartość nominalna wynosiła 20 dolarów, a wtedy kwotę 10 dolarów określano terminem orzeł. Monetę bito do okresu Wielkiego Kryzysu.
W 1933 roku ówczesny prezydent Franklin Roosevelt wydał dekret zabraniający obywatelom gromadzenia złota i nakazujący wymianę go na pieniądz papierowy. W 1937 roku do przetopienia skierowano zabrane narodowi złoto a także przygotowaną do obiegu serię 445.500 monet Double Eagle wybitą w 1933 roku. Jednak dwie monety przekazano do Smithsonian Institution, gdzie znajdują się do dzisiaj, jako eksponaty muzealne.
Później okazało się, że więcej monet uniknęło przetopienia. Israel Switt, jubiler z Filadelfii, w porozumieniu z pracownikiem mennicy podmienił pewną liczbę Podwójnych Orłów pochodzących z 1933 roku na egzemplarze wybite wcześniej.
Historia jednej z monet była szczególna i sprawiła, że stała się ona najbardziej pożądaną monetą świata a kilkadziesiąt lat później osiągnęła astronomiczną cenę podczas aukcji.
Wspomniany jubiler sprzedał monetę poprzez pośrednika królowi Egiptu Faroukowi, który zapłacił za nią 1575 ówczesnych dolarów. W tajemnicy przez służbami specjalnymi, za zgodą Sekretarza Skarbu USA, monetę przewieźli do Kairu egipscy dyplomaci. W 1952 roku po zdetronizowaniu Farouka jego bogata kolekcja zawierająca Double Eagle została wystawiona na aukcję. Dzięki zabiegom Amerykanów moneta została usunięta z aukcji i na wiele lat słuch o niej zaginął.
Dopiero w 1996 roku Double Eagle powrócił do Stanów Zjednoczonych, przywieziony przez Stephena Fentona, przewodniczącego British Numismatic Trade Association. Fenton chciał dobrze sprzedać monetę, znalazł więc kolekcjonera, który był gotów zapłacić 1,65 mln dolarów. Spotkanie uczestników transakcji odbyło się w nowojorskim hotelu Waldorf Astoria. Transakcja jednak nie doszła do skutku, bowiem powiadomione o spotkaniu służby specjalne aresztowały Fentona podczas spotkania z potencjalnym nabywcą. Po kilku latach Fenton odzyskał częściowo prawo do monety, którą jak oświadczył kupił z kolekcji Farouka. Amerykanie nie mieli podstaw konfiskaty monety, bowiem została ona wywieziona w przeszłości z kraju legalnie na podstawie indywidualnej zgody Sekretarza Skarbu USA.
Ostatecznie do procesu sądowego nie doszło, bowiem strony zawarły porozumienie. Uzgodniono, że Double Eagle zostanie sprzedany na aukcji a zysk będzie podzielony po połowie pomiędzy Fentona i rząd Stanów Zjednoczonych. Przez pięć lat postępowania wyjaśniającego, Double Eagle był przechowywany w World Trade Center. Jednak o włos uniknął zniszczenia, bowiem dwa miesiące przed 11 września 2001 roku przewieziono go do depozytu w Fort Knox.
W 2002 roku odbyła się licytacja, która była poprzedzona intensywną kampanią reklamową, wspieraną przez rząd. Cena wywoławcza wynosiła 2,5 mln dolarów. Licytacja trwała kilka minut, anonimowy nabywca zapłacił za legendarną monetę 7,59 miliona dolarów. Połowa z tej kwoty przypadła Fentonowi, który ostatecznie zarobił dużo więcej, niż gdyby sprzedał monetę kilka lat wcześniej. Nowy właściciel Double Eagle pozostawił cenny nabytek w Banku Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku, gdzie znajduje się w gablocie z pancernego szkła stojącej w holu budynku. Widać uznał, że będzie to bezpieczne miejsce dla jego skarbu, bowiem jest to najdroższa moneta świata.
W 2004 roku wybuchła kolejna sensacja – Joan Longbord, córka nieżyjącego już jubilera Israela Switta ujawniła, że posiada 10 monet Double Eagle z 1933 roku, które znalazła w skrytce depozytowej jej matki w Wachovia Bank. Oświadczyła, że dotychczas nie wiedziała o ich istnieniu. Monety zatrzymały służby specjalne a sąd z Filadelfii uznał, że zostały skradzione z mennicy przez jej ojca, zatem są własnością państwa. Rodzina Longbord walczy o zwrot spadku a to oznacza, że historia Double Eagle będzie mieć kolejne wątki, bowiem chodzi o niebagatelną sumę, być może 75 mln dolarów.
Jeden z dwóch ocalonych przed przetopieniem Podwójnych Orłów, znajdujący się w Smithsonian Institution gościł w Polsce na wystawie, która odbyła się w Warszawie w 2012 roku.