Aktywa pod specjalnym nadzorem
Minione lata mocno nadszarpnęły zaufanie do rynku finansowego. Ludzie z nieufnością podchodzą do giełdy, jak również funduszy inwestycyjnych.

 

Czy środki zgromadzone w funduszach inwestycyjnych mogą przepaść? – zadaje sobie pytanie wielu ludzi. Aby na nie odpowiedzieć należy poznać, jak funkcjonuje rynek funduszy inwestycyjnych w naszym kraju. Okazuje się, że aktywa uczestników funduszy inwestycyjnych działających zgodnie z polskim prawem podlegają szczególnej ochronie.

Po pierwsze - pewny nadzór i kontrola
Rynek funduszy inwestycyjnych reguluje ustawa o funduszach inwestycyjnych. Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych oraz fundusze podlegają licencjonowaniu i nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), która jest organem administracji państwowej. Oznacza to, że prowadzenie działalności musi być prowadzone zgodnie z obowiązującym w tym zakresie prawem. Nie każdy może objąć akcje Towarzystwa, nie każdy może pełnić funkcje w jego organach. Ostateczne słowo w tej kwestii należy do KNF.
Również działalność podmiotów finansowych, którym powierzono przechowywanie, zarządzanie czy obsługę aktywów funduszy musi podlegać nadzorowi. Przykładem są firmy zarządzające aktywami (asset management) lub niebankowe podmioty uczestniczące w procesie sekurytyzacji (serwiserzy, agencje ratingowe), na współpracę z którymi KNF musi wyrazić zgodę. Organ ten sprawuje również nadzór nad licencjonowanymi doradcami inwestycyjnymi zarządzającymi aktywami funduszy.
W przypadku działalności niezgodnej z prawem są podejmowane stosowne działania administracyjne oraz karne wobec Towarzystw oraz osób odpowiedzialnych.
Uprawnienia kontrolne w specjalistycznych funduszach otwartych i funduszach zamkniętych posiada również Rada lub Zgromadzenie Inwestorów powoływane spośród uczestników funduszu. Zadaniem tych organów jest kontrola realizacji celu inwestycyjnego funduszu i polityki inwestycyjnej, w tym przestrzegania limitów inwestycyjnych. Rada lub zgromadzenie inwestorów może przeglądać księgi i dokumenty funduszu oraz żądać wyjaśnień od Towarzystwa. Może również postanowić o rozwiązaniu funduszu. Statut funduszu może zwiększyć uprawnienia tych podmiotów.
Sprawozdania funduszu oraz towarzystw funduszy inwestycyjnych podlegają audytowi dokonywanemu przez uprawnione podmioty. Sprawozdania wraz z opinią audytora są publikowane na stronie internetowej Towarzystwa, w mediach oraz znajdują się w siedzibie KNF.

Po drugie - pewny depozyt
Aktywa funduszy inwestycyjnych w żadnym przypadku nie mogą stać się własnością Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych, ani jakiejkolwiek instytucji czy osoby. Są one zdeponowane w uprawnionym do tego banku (Depozytariusz).
Nie każdy bank może pełnić funkcję Depozytariusza. Zgodnie z ustawą o funduszach inwestycyjnych Depozytariuszem może być bank posiadający fundusze własne w wysokości, co najmniej 100 mln zł. Aktywa funduszu mogą być również zdeponowane w oddziale zagranicznej instrukcji kredytowej, posiadającej siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, jeżeli fundusze przydzielone do dyspozycji tego oddziału stanowią nie najmniej 100 mln zł lub Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych. Wybór lub zmiana Depozytariusza wymaga akceptacji KNF, która posiada również uprawnienia kontrolne w zakresie jego działalności w tym zakresie.
Depozytariusz prowadzi na bieżąco rejestr aktywów funduszu inwestycyjnego. Towarzystwo, wyceniające aktywa funduszu uzgadnia zaewidencjonowane u siebie aktywa ze stanem posiadania na kontach u Depozytariusza. To zapewnia, że wartość aktywów, zobowiązań i rezerw jest wyliczona zgodnie ze stanem posiadania.
Depozytariusz monitoruje, czy działalność Towarzystwa i funduszu jest zgodna z prawem oraz statutem. W przypadku, gdy Towarzystwo narusza prawo lub postanowienia statutu Depozytariusz podejmuje stosowne działania, może również powiadomić KNF. Depozytariusz jest ponadto obowiązany do występowania, w imieniu uczestników, z powództwem przeciwko Towarzystwu z tytułu szkody spowodowanej niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem obowiązków w zakresie zarządzania funduszem oraz jego reprezentacji.
Członkowie organów Depozytariusza i jego pracownicy nie mogą być członkami zarządu lub rady nadzorczej Towarzystwa. Ponadto Depozytariusz nie może być akcjonariuszem Towarzystwa zarządzającego funduszem inwestycyjnym, którego aktywa posiada w depozycie. To gwarantuje, że interesy uczestników funduszu nie są zagrożone w wyniku ewentualnej zmowy tych podmiotów.
Depozytariusz nie może w żadnym przypadku dysponować samodzielnie aktywami funduszu. Aktywa te nie wchodzą również do masy upadłości Depozytariusza w przypadku, gdyby stał się on niewypłacalny. Nie mogą być też przedmiotem egzekucji skierowanej przeciwko Depozytariuszowi ani objęte postępowaniem naprawczym. Depozytariusz nie może wytransferować aktywów funduszu za granicę.
Należy zaznaczyć, że Depozytariusz odpowiada za szkody spowodowane niewykonaniem lub nienależytym wykonywaniem swoich obowiązków w każdym aspekcie swej działalności.

Po trzecie - solidny rynek
Rynek finansowy w Polsce, chociaż często narzekamy na jego przeregulowanie oraz niski poziom rozwoju, całkiem dobrze radzi sobie w obecnej, trudnej sytuacji. Dotyczy to w szczególności bezpieczeństwa aktywów zgromadzonych w funduszach inwestycyjnych. Konserwatywne przepisy w zakresie limitów inwestycyjnych uchroniły w znacznym stopniu środki inwestorów, które w krótkim czasie mogłyby „wyparować” w wyniku ryzykownych transakcji.
Biorąc pod uwagę opisane tu warunki zabezpieczenia można być spokojnym - aktywa funduszy nie zostaną zdefraudowane ani sprzeniewierzone. Nasz rynek finansowy posiada solidne podstawy prawne oraz organizacyjne, które zabezpieczają interesy uczestników funduszy inwestycyjnych.
Największym jednak kapitałem polskiego rynku są wysokiej klasy specjaliści, w niczym nie ustępujący tym, z renomowanych instytucji Zachodu. Sądzę, że przed wieloma problemami, z jakimi borykają się dziś zachodnie instytucje finansowe obroni się nasz rynek, który chociaż jest nieduży to jednak dobrze ułożony.