Czerwiec nie należał do pomyślnych miesięcy dla funduszy hedgingowych. Korekta na rynkach akcji, jak również trudna sytuacja
ekonomiczna w wielu krajach, miały spory wpływ na straty w inwestycjach alternatywnych.
Jak wynika z raportu firmy Greenwich Alternative Investments, w czerwcu
2010 roku benczmark światowego rynku funduszy hedgingowych – Greenwich
Global Hedge Fund Index spadł o 0,8 proc.
Inwestycje na rynku akcji drugi z kolei miesiąc przyniosły straty – czerwcowe indeksy amerykańskiej giełdy S&P500 oraz londyński FTSE100 spadły o 5,2 proc. każdy, a MSCI World Equity Index stracił 3,6 proc.
Również pierwsze półrocze bieżącego roku było dla rynku akcji gorsze niż dla funduszy hedgingowych. Indeksy S&P500, MSCI, FTSE100 spadły odpowiednio o: 6,7 proc., 10,9 proc., 9,2 proc., podczas gdy Greenwich Global Hedge Fund Index wyszedł prawie na zero, odnotowując dodatnią stopę zwrotu 0,1 proc.
Biorąc pod uwagę okres 12 miesięcy, inwestycje w akcje notowane na giełdach okazały się jednak bardziej intratne niż w fundusze hedgingowe - S&P500 wzrósł o 14,4 proc., natomiast FTSE100 o 15,7 proc. W tym okresie rynek obligacji dał zarobić średnio 9,5 proc. W przypadku funduszy hedgingowych odnotowano stopę zwrotu na poziomie 9,4 proc.
Tylko cztery strategie inwestycyjne funduszy hedgingowych wyszły w czerwcu na plus. Najwyższą stopę zwrotu uzyskały fundusze stosujące krótką sprzedaż (Short-Biased), zarabiając 4,4 proc. Ta strategia przynosi zyski głównie podczas spadków notowań akcji, zatem uzyskany wynik jest oczywisty. Jednak w okresie ostatnich 12 miesięcy inwestujący w tego rodzaju fundusze stracili 5,5 proc. i są największymi przegranymi na rynku.
Zysk na poziomie 1,1 proc. dała strategia arbitrażu na instrumentach o stałym dochodzie (Fixed Income Arbitrage), polegająca na zajmowaniu przeciwstawnych pozycji na rynkach obligacji: kasowym i terminowym.
Największą stratę przyniosła w czerwcu strategia oportunistyczna (Opportunistic), gdzie zarządzający poszukują najlepszych okazji inwestycyjnych. Nie znaleźli ich wiele, gdyż stracili 1,9 proc. aktywów.
Kiedy spadają ceny akcji nie przynoszą profitów inwestycje oparte na spółkach wzrostowych, stąd strategia Growth odnotowała w czerwcu stratę 1,5 proc. Nie sprawdziły się również inwestycje wykorzystujące wydarzenia nadzwyczajne w spółkach – strata strategii Event Driven wyniosła 1,3 proc.
Pod względem geograficznej alokacji aktywów wśród rynków rozwijających najwyższe straty w ubiegłym miesiącu przysporzyła Europa (-3,3 proc.), przy czym średnia ujemna stopa zwrotu liczona dla wszystkich regionów stanowi 0,7 proc. Biorąc jednak pod uwagę okres 12 miesięcy, nasz Kontynent okazał się najbardziej zyskowny - stopa zwrotu funduszy hedgingowych lokujących w Europie wyniosła +27,3 proc. Średnia dla całego świata wynosi w tej kategorii 14,0 proc.
Wśród rynków rozwiniętych na największym minusie znalazły się w czerwcu fundusze hedgingowe, lokujące aktywa w Azji, które straciły tam 1,4 proc., przy czym średnia ujemna stopa zwrotu dla rynków rozwiniętych na całym świecie wyniosła 0,9 proc.
W okresie 12 miesięcy najwyższą stopę zwrotu z inwestycji na rynkach rozwiniętych uzyskano w obu Amerykach (+11,1 proc.), przy czym średnia dla całego świata stanowiła 8,0 proc. Nie mała w tym zasługa rynku brazylijskiego.
Jak widać, znów w okresie minionych 12 miesięcy, rynki rozwijające okazały się bardziej zyskowne dla funduszy hedgingowych niż rynki rozwinięte.
Inwestycje na rynku akcji drugi z kolei miesiąc przyniosły straty – czerwcowe indeksy amerykańskiej giełdy S&P500 oraz londyński FTSE100 spadły o 5,2 proc. każdy, a MSCI World Equity Index stracił 3,6 proc.
Również pierwsze półrocze bieżącego roku było dla rynku akcji gorsze niż dla funduszy hedgingowych. Indeksy S&P500, MSCI, FTSE100 spadły odpowiednio o: 6,7 proc., 10,9 proc., 9,2 proc., podczas gdy Greenwich Global Hedge Fund Index wyszedł prawie na zero, odnotowując dodatnią stopę zwrotu 0,1 proc.
Biorąc pod uwagę okres 12 miesięcy, inwestycje w akcje notowane na giełdach okazały się jednak bardziej intratne niż w fundusze hedgingowe - S&P500 wzrósł o 14,4 proc., natomiast FTSE100 o 15,7 proc. W tym okresie rynek obligacji dał zarobić średnio 9,5 proc. W przypadku funduszy hedgingowych odnotowano stopę zwrotu na poziomie 9,4 proc.
Tylko cztery strategie inwestycyjne funduszy hedgingowych wyszły w czerwcu na plus. Najwyższą stopę zwrotu uzyskały fundusze stosujące krótką sprzedaż (Short-Biased), zarabiając 4,4 proc. Ta strategia przynosi zyski głównie podczas spadków notowań akcji, zatem uzyskany wynik jest oczywisty. Jednak w okresie ostatnich 12 miesięcy inwestujący w tego rodzaju fundusze stracili 5,5 proc. i są największymi przegranymi na rynku.
Zysk na poziomie 1,1 proc. dała strategia arbitrażu na instrumentach o stałym dochodzie (Fixed Income Arbitrage), polegająca na zajmowaniu przeciwstawnych pozycji na rynkach obligacji: kasowym i terminowym.
Największą stratę przyniosła w czerwcu strategia oportunistyczna (Opportunistic), gdzie zarządzający poszukują najlepszych okazji inwestycyjnych. Nie znaleźli ich wiele, gdyż stracili 1,9 proc. aktywów.
Kiedy spadają ceny akcji nie przynoszą profitów inwestycje oparte na spółkach wzrostowych, stąd strategia Growth odnotowała w czerwcu stratę 1,5 proc. Nie sprawdziły się również inwestycje wykorzystujące wydarzenia nadzwyczajne w spółkach – strata strategii Event Driven wyniosła 1,3 proc.
Pod względem geograficznej alokacji aktywów wśród rynków rozwijających najwyższe straty w ubiegłym miesiącu przysporzyła Europa (-3,3 proc.), przy czym średnia ujemna stopa zwrotu liczona dla wszystkich regionów stanowi 0,7 proc. Biorąc jednak pod uwagę okres 12 miesięcy, nasz Kontynent okazał się najbardziej zyskowny - stopa zwrotu funduszy hedgingowych lokujących w Europie wyniosła +27,3 proc. Średnia dla całego świata wynosi w tej kategorii 14,0 proc.
Wśród rynków rozwiniętych na największym minusie znalazły się w czerwcu fundusze hedgingowe, lokujące aktywa w Azji, które straciły tam 1,4 proc., przy czym średnia ujemna stopa zwrotu dla rynków rozwiniętych na całym świecie wyniosła 0,9 proc.
W okresie 12 miesięcy najwyższą stopę zwrotu z inwestycji na rynkach rozwiniętych uzyskano w obu Amerykach (+11,1 proc.), przy czym średnia dla całego świata stanowiła 8,0 proc. Nie mała w tym zasługa rynku brazylijskiego.
Jak widać, znów w okresie minionych 12 miesięcy, rynki rozwijające okazały się bardziej zyskowne dla funduszy hedgingowych niż rynki rozwinięte.