Luty przyniósł znaczące wzrosty kursów akcji na giełdach, wzrosły również wyceny na rynku funduszy hedgingowych, lecz znacznie mniej.
Jak wynika z raportu firmy Greenwich Alternative Investments, w lutym
tego roku benczmark światowego rynku funduszy hedgingowych – Greenwich
Global Hedge Fund Index wzrósł o 0,7 proc. W ciągu 12 miesięcy indeks
ten zyskał 20,6 proc.
Znacznie lepiej wypadły w zeszłym miesiącu inwestycje na giełdach, na przykład amerykański S&P500 wzrósł o 3,1 proc., londyński FTSE100 zyskał 3,2 proc. a indeks największych 23 giełd na świecie MSCI World Equity Index podniósł się o 1,2 proc. Uwzględniając okres całego roku inwestycje na giełdach okazały się również bardziej intratne, niż w fundusze hedgingowe - wzrosty S&P500 oraz MSCI przekroczyły 50 proc., natomiast FTSE100 zwyżkował blisko 40 proc.
Zdecydowana większość ze strategii funduszy hedgingowych przyniosła w minionym miesiącu zyski. Najwyższą miesięczną stopę zwrotu, na poziomie 1,3 proc., osiągnęły fundusze stosujące strategię Macro, gdzie zarządzający podejmują decyzje w oparciu o analizę globalnych trendów makroekonomicznych.
Na drugiej pozycji znalazła się strategia, gdzie do portfela dobierane są spółki o jak najwyższej wartości wewnętrznej (Value) – tutaj lutowy zysk wyniósł 1,1 proc. Jest to sprawdzona strategia, bowiem pozwoliła w ciągu roku zarobić 28,7 proc. Kolejne dwie strategie dały w lutym zysk na poziomie 1 proc. Są to: Equity Market Neutral oraz Merger Arbitrage. Pierwsza polega na zajmowaniu długich i krótkich pozycji w niedowartościowanych i przewartościowanych akcjach, natomiast w drugiej jest zarządzający stosują arbitraż na akcjach spółek uczestniczących w transakcjach fuzji i przejęć. W okresie rocznym żadna z tych dwóch strategii nie okazała się atrakcyjna. Najwyższą stopę zwrotu za okres 12 miesięcy przyniosła strategia Convertible Arbitrage wykorzystująca arbitraż na obligacjach zamiennych oraz akcjach (+41,2 proc.)
Na minusie za ubiegły miesiąc są fundusze hedgingowe stosujące krótką sprzedaż (Short-Biased), ponosząc stratę 1,2 proc. Zarabiają one podczas spadków, a rynek kapitałowy od wielu miesięcy znajduje się w trendzie wzrostowym. Gra „pod prąd” nie przynosi korzyści, stąd inwestujący w tego rodzaju fundusze, straciwszy w ciągu roku 18,5 proc., są największymi przegranymi minionych miesięcy. Stratę za minione 12 miesięcy poniosły również fundusze grające na rynku kontraktów terminowych (Futures), wyniosła ona 5,1 proc.
Pod względem geograficznej alokacji aktywów lepiej wypadły w lutym fundusze inwestujące na rynkach rozwiniętych, niż na rynkach rozwijających się. Pierwsze zyskały 0,9 proc., drugie straciły 0,6 proc.
Biorąc jednak pod uwagę okres 12 miesięcy bardziej intratne były rynki rozwijające się, przynosząc 45,5 proc. zysku. Dla porównania, stopa zwrotu dla rynków rozwiniętych wyniosła w tym czasie 15,8 proc. Najlepiej wypadła Europa, gdzie inwestycje Emerging Markets przyniosły funduszom hedgingowym stopę zwrotu w wysokości 63 proc., blisko pięciokrotnie wyższą niż na rynkach rozwiniętych.
Znacznie lepiej wypadły w zeszłym miesiącu inwestycje na giełdach, na przykład amerykański S&P500 wzrósł o 3,1 proc., londyński FTSE100 zyskał 3,2 proc. a indeks największych 23 giełd na świecie MSCI World Equity Index podniósł się o 1,2 proc. Uwzględniając okres całego roku inwestycje na giełdach okazały się również bardziej intratne, niż w fundusze hedgingowe - wzrosty S&P500 oraz MSCI przekroczyły 50 proc., natomiast FTSE100 zwyżkował blisko 40 proc.
Zdecydowana większość ze strategii funduszy hedgingowych przyniosła w minionym miesiącu zyski. Najwyższą miesięczną stopę zwrotu, na poziomie 1,3 proc., osiągnęły fundusze stosujące strategię Macro, gdzie zarządzający podejmują decyzje w oparciu o analizę globalnych trendów makroekonomicznych.
Na drugiej pozycji znalazła się strategia, gdzie do portfela dobierane są spółki o jak najwyższej wartości wewnętrznej (Value) – tutaj lutowy zysk wyniósł 1,1 proc. Jest to sprawdzona strategia, bowiem pozwoliła w ciągu roku zarobić 28,7 proc. Kolejne dwie strategie dały w lutym zysk na poziomie 1 proc. Są to: Equity Market Neutral oraz Merger Arbitrage. Pierwsza polega na zajmowaniu długich i krótkich pozycji w niedowartościowanych i przewartościowanych akcjach, natomiast w drugiej jest zarządzający stosują arbitraż na akcjach spółek uczestniczących w transakcjach fuzji i przejęć. W okresie rocznym żadna z tych dwóch strategii nie okazała się atrakcyjna. Najwyższą stopę zwrotu za okres 12 miesięcy przyniosła strategia Convertible Arbitrage wykorzystująca arbitraż na obligacjach zamiennych oraz akcjach (+41,2 proc.)
Na minusie za ubiegły miesiąc są fundusze hedgingowe stosujące krótką sprzedaż (Short-Biased), ponosząc stratę 1,2 proc. Zarabiają one podczas spadków, a rynek kapitałowy od wielu miesięcy znajduje się w trendzie wzrostowym. Gra „pod prąd” nie przynosi korzyści, stąd inwestujący w tego rodzaju fundusze, straciwszy w ciągu roku 18,5 proc., są największymi przegranymi minionych miesięcy. Stratę za minione 12 miesięcy poniosły również fundusze grające na rynku kontraktów terminowych (Futures), wyniosła ona 5,1 proc.
Pod względem geograficznej alokacji aktywów lepiej wypadły w lutym fundusze inwestujące na rynkach rozwiniętych, niż na rynkach rozwijających się. Pierwsze zyskały 0,9 proc., drugie straciły 0,6 proc.
Biorąc jednak pod uwagę okres 12 miesięcy bardziej intratne były rynki rozwijające się, przynosząc 45,5 proc. zysku. Dla porównania, stopa zwrotu dla rynków rozwiniętych wyniosła w tym czasie 15,8 proc. Najlepiej wypadła Europa, gdzie inwestycje Emerging Markets przyniosły funduszom hedgingowym stopę zwrotu w wysokości 63 proc., blisko pięciokrotnie wyższą niż na rynkach rozwiniętych.