Spore wahania eurodolara
Ostatnie dni starego roku oraz pierwsza sesja nowego
roku, mimo zmniejszonej płynności na rynku, przyniosły sporą zmienność na
parach walutowych. Po części było to spowodowane opublikowanymi danymi
makroekonomicznymi. Indeks Chicago PMI pozytywnie zaskoczył inwestorów, gdyż
aktualna jego wartość wyniosła 34,1 pkt. (oczekiwano 33 pkt.). Oczywiście nie
jest to istotna poprawa, dlatego reakcja rynku na tę wiadomość była nieznaczna.
Gorsze nastroje wśród Amerykanów
Większe znaczenie miały dane dotyczące amerykańskich
konsumentów. Indeks nastrojów konsumentów spadł w grudniu do poziomu 38 pkt.,
podczas gdy rynek spodziewał się odczytu na poziomie 45 pkt. Oznacza to spore
pogorszenie postrzegania swojej sytuacji przez Amerykanów, co może mieć
bezpośredni wpływ na ich wydatki konsumpcyjne.
Z pracą w USA nieco lepiej
Tuż przed Sylwestrem poznaliśmy ponadto najnowsze dane
z rynku pracy. Prognozy analityków ponownie się nie sprawdziły, tylko że tym
razem zaskoczenie było bardzo pozytywne, gdyż liczba nowych wniosków o zasiłek
dla bezrobotnych spadła do 492 tys. (oczekiwano 575 tys.). Należy jednak
pamiętać, że taka poprawa może być jednorazowa ze względu na zwiększenie
zatrudnienia tymczasowego na okres świąteczny.
Sektory produkcji ponownie gorzej
Z kolei noworoczny piątek upłynął bardzo spokojnie.
Poznaliśmy wartość indeksu PMI dla sektora produkcyjnego w Strefie Euro, która
wyniosła 33,9 pkt. (prognozowano 34,5 pkt.). Ponadto jeszcze tego samego dnia
tradycyjnie poznaliśmy wartość odpowiednika indeksu PMI dla Stanów
Zjednoczonych. Indeks ISM dla sektora produkcyjnego wyniósł 32,4 pkt.
(oczekiwano 35,5 pkt.). Informacje te nie miały jednak większego wpływu na
notowania eurodolara.
Niewielkie umocnienie dolara
Największe wahania kursu miały miejsce na początku
tygodnia. Jednak im bliżej do sylwestrowej nocy tym zmiany były coraz mniejsze.
Dodatkowo podczas pierwszej sesji w nowym roku widoczne było zmniejszenie
płynności, co sugerowało, że wielu inwestorów powstrzymało się od dokonywania
transakcji. Ostatecznie kurs EUR/USD spadł w tym tygodniu w okolice poziomu
1,3950.
Złoty nadal bardzo słaby
Ten tydzień nie był udany dla naszej waluty. Szczególnie
widoczne to jest na parze USD/PLN, która każdego dnia przesuwała się powoli
coraz wyżej, by na koniec tygodnia przetestować poziom 3,00. Natomiast kurs
pary EUR/PLN ulegał dużym wahaniom między 4,10 a 4,18, co może oznaczać duże
niezdecydowanie inwestorów. Deprecjacji złotego sprzyjały komentarze ze strony
członków RPP, którzy sugerowali, że Polsce potrzebne są kolejne obniżki stóp
procentowych. Argumentu za obniżkami dodatkowo dostarczyło w piątek
ministerstwo finansów, które szacuje, że grudniowa inflacja wyniosła 3,4% r/r.
Dariusz Pilich
FMC Management
www.fmcm.pl