PZU na GPW już pięć lat

KOMUNIKAT PRASOWY

· Pięć lat temu akcje PZU zadebiutowały na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie

· Była to największa europejska oferta publiczna 2010 r. o wartości 8,07 mld zł

· Po pięciu latach notowań kapitalizacja PZU sięga ponad 41 mld zł, a kurs akcji wzrósł o ponad 52%

· PZU jest trzecią największą pod względem wartości rynkowej spółką krajową notowaną na GPW

W piątą rocznicę debiutu akcji PZU na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie w siedzibie GPW odbyła się debata „Czy bez giełdy i rynku kapitałowego możliwy byłby szybki wzrost wartości firm?". W spotkaniu wzięli udział: Włodzimierz Karpiński, minister skarbu państwa, Aleksander Grad i Jacek Socha, byli ministrowie skarbu państwa, Jan Krzysztof Bielecki, były szef Rady Gospodarczej przy Premierze RP, Paweł Tamborski, prezes Giełdy Papierów Wartościowych oraz Andrzej Klesyk, prezes PZU SA.

PZU zadebiutował na warszawskiej giełdzie 12 maja 2010 r. Oferta spółki cieszyła się dużym zainteresowaniem inwestorów. Akcje objęło blisko 250 tys. inwestorów indywidualnych oraz duża grupa inwestorów instytucjonalnych z kraju i zagranicy. Inwestorzy indywidualni zapisali się na ponad 7 mln akcji o wartości przeszło 2 mld zł. Średni zapis dokonany przez inwestora opiewał na 28 akcji. Spowodowało to dziewięciokrotną nadsubskrypcję w tej transzy. Papiery PZU zadebiutowały kursem 349 zł, co oznaczało prawie 12-proc. stopę zwrotu w stosunku do ceny emisyjnej. Już po pięciu minutach obroty akcjami spółki wynosiły 1 mld zł, a do końca dnia przekroczyły 5,1 mld zł.

Patrząc na obecne wyniki finansowe PZU jestem przekonany, że wejście spółki na giełdę otworzyło nowy rozdział w jej historii i stworzyło szansę do dalszego rozwoju. IPO i notowanie na giełdzie zakończyło też wieloletni konflikt akcjonariuszy PZU, co pokazuje, że giełda jest miejscem, które umożliwia przeprowadzanie procesu przekształceń własnościowych w skuteczny i transparentny sposób. Liczę na to, że PZU - tak dobrze oceniana przez inwestorów spółka - przy realizacji swoich planów rozwojowych dalej będzie korzystać z polskiej giełdy - powiedział Paweł Tamborski, Prezes Zarządu GPW.

W ciągu pięciu lat kapitalizacja PZU powiększyła się o ponad 52%, a wypłacona dywidenda wyniosła łącznie ponad 12 mld zł. Skumulowany zysk netto spółki w tym okresie sięgnął 14,5 mld zł, a łączna wartość obrotu akcjami PZU wyniosła blisko 124 mld zł (ponad 271 mln akcji spółki zmieniło właściciela). W ciągu pięciu lat akcjonariusz PZU zyskał na akcjach spółki ponad 98% (wliczając skumulowaną dywidendę wypłaconą przez PZU).

- PZU od debiutu giełdowego cały czas się zmienia i unowocześnia, a akcjonariuszom przynosi solidne zyski. Przez 5 lat na giełdzie wartość firmy wzrosła do ponad 40 miliardów zł, każdy akcjonariusz, który kupił akcje w trakcie oferty publicznej, podwoił inwestycję. W sumie przez 5 lat PZU wypłacił aż 12 mld zł dywidendy. Te liczby lokują nas w ścisłej czołówce firm na GPW. Nie byłoby tak dobrych wyników, gdyby nie wielka zmiana, która następuje w firmie. Grupa wprowadza innowacyjne produkty na polskim rynku, staje się punktem odniesienia i wzorem do naśladowania. Wdrożyła jeden z najlepszych na świecie systemów polisowych. PZU systematycznie zwiększa efektywność operacyjną oraz kosztową, realizując z sukcesem międzynarodowe akwizycje. W efekcie staje się nowoczesną i zyskowną firmą ubezpieczeniową, będącą numerem jeden, na rynku Europy Środkowej i Wschodniej. W ten sposób tworzymy mocne fundamenty pod realizację strategii PZU 3.0, która wyznacza ambitne cele w obszarze ubezpieczeń, inwestycji i ochrony zdrowia – mówi Andrzej Klesyk, prezes PZU.